Nikola Šubić Zrinski
Strona | Autorzy | Nota |
[1] | [2] | Ten artykuł pochodzi z Wikipedii w języku polskim. Treści pochodzące z Wikipedii w języku polskim są oparte na licencji Creative Commons 3.0 – Uznanie Autorstwa – Na tych samych warunkach. Kopiując je lub tłumacząc, należy podać ich autorów i udostępnić na tych samych warunkach. |
Strona | Autorzy | Nota |
[3] | [4] | Ten artykuł został przetłumaczony z Wikipedii w języku chorwackim. Treści pochodzące z Wikipedii w języku chorwackim są oparte na licencji Creative Commons 3.0 – Uznanie Autorstwa – Na tych samych warunkach. Kopiując je lub tłumacząc, należy podać ich autorów i udostępnić na tych samych warunkach. |
Notka![]() Nikola Šubić Zrinski, mal. Miklós Barabás (1842) Nikola Šubić Zrinski (węg. Zrínyi IV. Miklós; ur. 1508 na zamku Zrin w dzisiejszej Chorwacji, zm. 7 września 1566 w Szigetvárze) – chorwacki szlachcic, generał w służbie monarchii Habsburgów, ban Chorwacji od 1542 do 1556 r. Chorwacki i węgierski bohater walk z Turkami. Był synem Nikoli III Zrinskiego i Jeleny Karlović (Gusić), księżniczki Krbavy, siostry przyszłego bana Chorwacji Ivana Karlovicia. Już od najmłodszych lat brał udział w walkach z Turkami. W wieku 21 lat wyróżnił się w obronie Wiednia, za co został nagrodzony pięknym koniem i znaczną sumą pieniędzy. W 1542 r. na czele 400 koni chorwackiej jazdy uratował cesarską armię od niechybnej klęski pod Pesztem, co otwarło mu drogę do godności wicekróla (bana) Chorwacji. ![]() Nikola Šubić Zrinski, mal. Oton Iveković ![]() Szarża Nikoli Šubićia Zrinskiego w Szigetvárze, mal. Johann Peter Krafft (1825) W 1543 r. ożenił się z Katarzyną Frankopan, córką Krzysztofa Frankopana (węg. Frangepán Kristóf), ostatniego bana Chorwacji, Slawonii i Dalmacji. Wśród kilkorga ich dzieci był Juraj IV Zrinski. Cesarz Ferdynand I Habsburg nadał mu rozległe włości w Chorwacji (m.in. zamek w Čakovcu) i na Węgrzech, dzięki czemu rodzina Zrinskich znalazła się wśród najprzedniejszych rodów magnackich królestwa. W 1556 r. odniósł szereg zwycięstw w bitwach z siłami osmańskimi, których kulminacją była bitwa pod Babócsą. W 1564 r. ożenił się ponownie z Ewą z Rožmberku, dziedziczką wielkiej fortuny czeskich Rosenbergów. Tuż po ślubie pospieszył ponownie na południe bronić granic przed Turkami, zadając im dotkliwe straty w bitwie pod Segedynem. Od 5 sierpnia 1566 r. na czele zaledwie 2300 żołnierzy bronił twierdzy w Szigetvárze, oblężonej przez ponad 100-tysięczną armię turecką dowodzoną przez samego sułtana Sulejmana Wspaniałego. W dniu 5 września wojska tureckie zakończyły drążenie podkopu pod jeden z bastionów i odpaliły minę. Wybuch spowodował wyrwę w murach i zniszczył kilka budynków. Turcy nie podjęli jednak ataku, gdyż w tym samym dniu w swoim namiocie zmarł Sulejman Wspaniały. Zdeterminowany Zrinski, nie wiedząc o śmierci sułtana, na czele ostatnich 600 ludzi podjął próbę przebicia się przez pozycje tureckie. W samobójczym ataku poniósł śmierć, podobnie jak większość jego ludzi. Był prapradziadkiem polityka i poety Nikoli Zrinskiego, jak i jego młodszego brata Petara Zrinskiego. Pierwszy z wymienionych uczynił go bohaterem swego wielkiego poematu epickiego, poświęconego obronie Szigetváru, opublikowanego w 1651 r. pt. Oblężenie Szigetváru (węg. Szigeti veszedelem, chorw. Opsada Sigeta). Zarówno w Chorwacji, jak i na Węgrzech Nikola Šubić Zrinski jest uznawany za bohatera narodowego. Upamiętnia go m.in. konny posąg w Szigetvárze, a także obelisk w Parku Republiki oraz pozłacany pomnik w Čakovcu, gdzie został pochowany. Park w centrum stolicy Chorwacji, Zagrzebia, nosi jego imię (Trg Nikole Šubića Zrinskog). Jego postaci i oblężeniu Szigetváru poświęcona jest opera pt. Nikola Šubić Zrinski, skomponowana przez Ivana Zajca i wystawiona po raz pierwszy w Zagrzebiu w roku 1876. Order Nikoli Šubicia Zrinskiego (chorw. Red Nikole Šubića Zrinskog) jest jednym z najwyższych odznaczeń państwowych w Republice Chorwackiej. Bohaterska obrona Sigetu
W 1566 roku sułtan Sulejman I w podeszłym wieku (72 lata) z ponad 100 000 żołnierzy i 300 armatami odbył swoją trzynastą, a w sumie siódmą, wyprawę na Węgry. Celem był podbój Wiednia, który następnie stałby się punktem wyjścia do dalszych podbojów. Oprócz tego, że podeszły wiek zachęcił go do odbycia ostatniej, wielkiej wyprawy na Węgry, dodatkową motywacją było nieudane oblężenie Malty przez Osmanów w 1565 r., krwawa i nieudana kampania, która nigdy nie powinna zostać zapamiętana jako ostatnia wyprawa wielkiego sułtana Zdobywcy.[1]:str. 155. Zrinski (ówczesny władca Medzimurja i dowódca Węgier na południe od Dunaju) dobrze zaopatrzył miasto, a przed wielką i pamiętną bitwą poprosił swoich 2500 wojowników, którymi byli głównie Chorwaci, aby obiecali mu posłuszeństwo i lojalność aż do śmierci. Wcześniej przysięgłam jej tymi słowami: „Ja, książę Nikola Zryński, obiecuję najpierw wielkiemu Bogu, potem Jego Królewskiej Mości, naszemu wielkiemu władcy i naszej biednej ojczyźnie oraz wam, rycerzom, że nigdy was nie opuszczę, ale że z Tobą będę żył i umrę, znoś to dobrze i źle. Tak mi Bóg pomógł!” (chor. "Ja Nikola knez Zrinski obećavam najprije Bogu velikomu, zatim njegovu veličanstvu, našemu sjajnomu vladaru i našoj ubogoj domovini i vama vitezovima da vas nikada neću ostaviti, nego da ću s vama živjeti i umrijeti, dobro i zlo podnijeti. Tako mi Bog pomogao!"[2]). Oblężenie rozpoczęło się 5 sierpnia i trwało cały miesiąc. Gdy załoga Sigetu broniła się bohatersko i zadała armii osmańskiej ciężkie straty, wielki wezyr Sokolović wysłał posłańca do Zrinskiego z listem, w którym obiecał oddać mu całą Chorwację, jeśli podda Siget. Nieco później Sulejman przesłał Zrinskiemu dowód, że jego najstarszy syn Juraj został schwytany w Međimurju i żąda, aby mu oddał miasto, jeśli chce, aby był żywy, po czym wysłano kilka listów po chorwacku, węgiersku i niemiecku, w których namawiano obrońców, aby nie tracili głów, ale niech się poddadzą, a sułtan też ich wynagrodzi. Choć Zrinski i obrońcy wiedzieli, że nie ma szans na nadejście pomocy, nie zachwiali się ani na chwilę, lecz pozostali wierni złożonej przysiędze. W ten sposób od rana do nocy obrońcy skutecznie odpierali liczne ataki, zadając ciężkie straty armii osmańskiej. Sułtan Sulejman I zmarł nagle 4 września, ale wielki wezyr Mehmed Pasza Sokolović umiejętnie zataił jego śmierć, aby jego wyczerpana armia nie straciła morale. Po tym, jak 7 września podpalili miasto ognistymi strzałami i kulami, Osmanowie spodziewali się kapitulacji, ale Zrinski i pozostali przy życiu bohaterowie uciekli z miasta i zginęli bohatersko, drogo sprzedając swoje życie. Po tym jak Juraj Horvat przedarł się z armatą przez grupę osmańską przy moście zwodzonym, Nikola Zrinski zaczął przebijać fort. Najpierw strzelił z własnego arkebuza, a potem kontynuował cięcie szablą Osmanów. W nierównej walce Turcy uderzyli Zrinskiego trzykrotnie arkebuzami, dwa razy w ciało i raz w głowę. Kiedy spadł z konia, jego rycerze otoczyli go, aby go bronić. Zginęli między innymi szlachcie Vuk Papratović, Nikola Kobač, Petar Patačić, Lovro Juranić i Đorđe Pozojević.[nedostaje izvor].Dowódca janczarów kazał ściąć głowę zmarłemu Nikoli Zrinskiemu. Ciało zostało pochowane przez Mustafę Vilića z Banja Luki, byłego więźnia Nikoli. Głowę chorwackiego bana, jeden z największych europejskich bohaterów tamtych czasów, została wysłana przez wezyra Mehmeda Paszy Sokolovića do jego kuzyna Mustafy Paszy z Budy. Ten z kolei wysłał to jako ostrzeżenie do cesarskiego generała Egona z Salm. 14 września głowa Nikoli Zrinskiego został dostarczona do obozu armii cesarskiej w pobliżu miasta Jura (Győr). 18 września głowę Nikoli przejął jego syn Juraj (IV.) Zrinski, zięć Baltazar Batthyány i svak Franjo Tahy. Przywieźli ją do Čakovca i pochowano ją w rodzinnym grobowcu Zrinskich na terenie zespołu klasztoru Paulinów w Sveta Jelena, miejscowości niedaleko Čakovca, obok grobu pierwszej żony Nikoli, Katariny Frankopanskiej.Światowa sławaBohaterski czyn Nikoli Zryńskiego, zwanego także księciem Mikułą, wzbudził podziw całej ówczesnej Europy, która nazywała go nowym Leonidasem. Słynny francuski kardynał Richelieu, minister na dworze króla Ludwika XIII, napisał tak: „Trzeba było cudu, aby imperium Habsburgów przetrwało. I ten cud wydarzył się w Siget”.[3] Czterech ocalałych obrońców Siget zostało później wykupionych, a wśród nich był bratanek Zrinskiego Gašpar Alapić i szambelan Franjo Črnko, który później wiernie i dokładnie opisał katastrofę Sigetu po chorwacku (kajkavskom ikavicom i glagoljicom), niemieckim i łacinie. Ponieważ wyczerpani Osmani stracili ponad 30 000 żołnierzy, nie mieli innego wyjścia, jak tylko porzucić inwazję na Wiedeń i Europę. Nikola Zrinski ml. (1620 – 1664), prawnuk bohatera Siget, chorwacki męża stanu i pisarz, w swoim epickim dziele zatytułowanym Opsada Sigeta opisał bohaterską śmierć swojego pradziadka w 1566 roku, która weszła do wszystkich historycznych annałów XVI wieku wiek. Wspomniany wiersz został napisany w języku węgierskim. Choć została napisana przez Chorwata, uważana jest za jedno z największych osiągnięć wczesnej literatury węgierskiej. W swoim kapitalnym dziele Rozmowy miłych ludzi Słowenii (chor. Razgovor ugodni naroda slovinskoga), które przez ponad dwieście lat były nieodzowną częścią kultury popularnej, czytanej (śpiewanej) praktycznie w każdym chorwackim domu, Andrija Kačić Miošić dedykuje Nikoli Šubićowi List od bana Zrinovicia i sułtana Sulejmana Trzeciego (chor. Pismu od bana Zrinovića i cara Sulemana trećega).[4] Jest takie powiedzenie z tamtych czasów, które często przypisuje się samemu Zrinskiemu, który wiedział, że nie będzie ratunku i że nie mają innego wyjścia, jak tylko trzymać Siget tak długo, jak się da. Kiedy Zrinskiego zapytano o posiłki królewskie i czy będą one w stanie odeprzeć Turków, Zrinski odpowiedział: „Bóg jest wysoko, a król jest daleko” (chor. "Bog je visoko, a kralj daleko").[5]Nikola Šubić Zrinski, „chorwacki filar i tarcza, głowa miasta Siget i pierwszy strach Turków swojej epoki”, jest dziś czczony jako największy chorwacki bohater wojskowy, a dziś oprócz nas Chorwatów i Węgrzy uważają go za swojego bohater narodowy. Wśród wielu dzieł i miejsc poświęconych Zrinskiemu wyróżnia się opera „Nikola Šubić Zrinski” i plac Zrinjevac w Zagrzebiu. Z okazji 500. rocznicy urodzin tego, jak go nazywano, „chorwackiego Leonidasa”, w Čakovcu wzniesiono pomnik Nikoli Zrinskiego, niezrównanego bohatera Sigeta. Pomnik z brązu o wysokości około 3 metrów, ustawiony w parku obok wspaniałego zamku Zrinskich, został uroczyście odsłonięty przez przewodniczącego chorwackiego parlamentu Lukę Bebića 6 grudnia 2008 r. w obecności wielu osobistości.[3] UwagaSzlachetny rodowód Šubići to rodzina, plemię, ród (łac. gens). W swojej historii mieszkańcy Šubića mieli kilka predykatów: Bribir, Zrin, Čakovec. Nikola Šubić Zrinski nie istnieje jako osoba historyczna. Jest tylko Nikola Zrinski, być może z przymiotnikiem Sigetski. Mianowicie, po pozbawieniu Juraja Zrinskiego (syna Mladena II. Šubića) dotychczasowego centrum rodowego Ostrovicy, ród Šubićów przeniósł się do Zrina (1347) i jednocześnie odrzucił stare nazwisko i przyjął nowe, jak podaje nowa siedziba - Zrinski. Od tego czasu, czyli od połowy XIV w., potomkowie Juraja Zrinskiego nigdy nie nazywali się Šubići, choć byli potomkami rodu Šubićów. Ciekawostki![]() Szabla N. Š. Zrinskiego na wystawie w Muzeju Međimurja u Čakovcu z okazji 450. rocznicy bitwy pod Szigetvárem [...] Zobacz więcej
Izvori
Linki zewnętrzne
|
|