Pücheni csata

Z Europa Środkowa
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Węgierskie najazdy na Europę

Południowy Bug (896)  ♦  Brenta (899)  ♦  Pozsonyi (907)  ♦  Eisenach (908)  ♦  Lechfeld (910)  ♦  Rednit (910)  ♦  Aschbach (913)  ♦  Püchen (919)  ♦  Bitwa nad Drawą (925 (?))  ♦  Riade (933)  ♦  W.l.n.d.r (934)  ♦  Fraxinet (942)  ♦  Hiszpania (942)  ♦  Wels (943)  ♦  Augsburg (955)  ♦  Bitwa nad Driną (ok.960)  ♦  Syrmia (ok.960)  ♦  Wojna bułgarsko-węgierska (880–1380)

Notka

Pücheni csata (pol. Bitwa pod Püchen) rozegrała się latem 919 r. między węgierską armią inwazyjną a nowo wybranym królem wschodnifrankijskim Henrykiem I Ptasznikiem i zakończyła się zwycięstwem Węgier. Ta bitwa była częścią długofalowej kampanii Wegrów, która trwała od lata 919 r. do późnej zimy lub wczesnej wiosny 920 r. i obejmowała kraje takie jak: państwo wschodniofrankijskie, państwo zachodniofrankijskie, Burgundię i Królestwo Włoch, zakończyło się zwycięskimi bitwami przeciwko królowi Niemiec Henrykowi Ptasznikowi i królowi burgundzkiemu Rudolfowi II, podczas gdy król zachodniofrancuski i lotaryński Karol III Prostak nie miał odwagi stawić czoła.

Źródła

Chronicon Thietmara z Merseburga jest jedyną relacją z tej bitwy.[1] Ponadto inne kroniki opisują węgierską kampanię przeciwko Saksonii: Antapodosis, seu rerum per Europam gestarum, napisana przez Liutpranda z Cremony[2], Annales Corbeienses itp.

Tło

Po klęsce pod Pressburgiem w 907 r., w wyniku której zginął jego ojciec Luitpold i znaczna część bawarskiej elity, nowy książę Bawarii Arnulf próbował ułożyć z Węgrami modus vivendi, polegający na zapłaceniu hołdu dla nich,[3] pozwalając ich armiom przemierzać swoje ziemie, gdy szli zaatakować inne kraje, i wykorzystując ich pomoc do pokonania swoich wrogów.[4] Gdy w 914 r. został wypędzony z tronu przez króla wschodnich Franków Konrada I, wraz z rodziną wycofał się na Węgry, a po nieudanej próbie w 916 r. odzyskał księstwo z pomocą Węgrów w 917 r. Węgrzy, kontynuując kampanię na zachód, zajęli i spalili Bazyleę, miasto, które kilka miesięcy wcześniej zostało zdobyte przez Konrada I od zwolenników Arnulfa i jego sojusznika Burcharda II, księcia Szwabii[5]. Konrad był wrogiem Węgrów, starając się im przeciwstawić, i był naprawdę rozgniewany sojuszem jego pasierba (był żonaty z matką Arnulfa, Kunegundą) i Węgrami oraz faktem, że on zamiast ich powstrzymać na swoich granicach, pozwalał im przekraczać bez szwanku, za każdym razem, gdy rozpoczynali kampanię na Zachód. To była jedna z przyczyn wrogości między królem a księciem. Po tym, gdy Arnulf wrócił z rodziną i odzyskał tron, Konrad ponownie zaatakował Bawarię, ale został pokonany i raniony przez Arnulfa w bitwie i zmarł 23 grudnia 918 r.[5]

Wraz ze śmiercią Konrada I, Arnulf, z pomocą Burcharda II, księcia Szwabii, miał nadzieję, że zostanie wybrany na króla wschodnich Franków, ale w ramach ostatecznej zemsty król na łożu śmierci wyznaczył Henryka, księcia Saksonia jako nowego króla; wybór, który został również potwierdzony przez zgromadzenie we Fritzlar w maju 919 r. przez szlachtę z Saksonii i Frankonii.[6]

Preludium

Historycy są zgodni co do tego, że kampania węgierska 919-920 rozpoczęła się od pragnienia zemsty Arnulfa, ponieważ Henryk i Ptasznik został wybrany na króla Niemiec, a nie on.[5][7] Liutprand z Cremony pisze, że przyczyną kampanii było zmuszenie nowego króla do zapłacenia daniny, a najbardziej przekonującym narzędziem do przekonania go była armia. Liutprand odnosi się do faktu, że Konrad I złożył hołd Węgrom (jednak ta informacja nie została potwierdzona przez inne współczesne źródła), a Węgrzy chcieli, aby ten hołd był kontynuowany również za panowania Henryka[8]. Zresztą ten sam kronikarz wspomina o płaceniu daniny przez Bawarczyków, Szwabów, Franków i Sasów, odnosząc się do tego okresu, który zaczyna się od 910 roku.[9] Dlatego Węgrzy chcieli wiedzieć, czy danina otrzymywana przez nich z księstw niemieckich będzie trwała, czy nie? Bo obawiali się, że silny król może zmienić tę sytuację, jednocząc przeciwko nim siły księstw.

Henryk walczył z Węgrami jeszcze przed 919 rokiem. Na przykład w 915 r., gdy był tylko księciem, zaatakowali Saksonię, Henryka lub jednego z jego dowódców, który został przez Węgrów pokonany w Eresburgu i podczas tej samej kampanii spalili miasto Brema[10].

Bitwa

W Saksonii armia Henryka walczyła z Węgrami pod Püchen. Niestety, nie mamy szczegółowego opisu bitwy z Chronicon Thietmara (jedyne współczesne źródło, które wspomina o bitwie), który podaje jedynie, że król Henryk chciał ich powstrzymać pod Püchen, ale został pokonany i ledwo uratował swe życie uciekając do wyżej wymienionego miasta.

Jednak dodatkowe źródło może nas oświecić o niektórych aspektach bitwy. Liutprand z Cremony, opisując bitwę pod Riadą stoczoną w 933 roku, w której ten sam król Henryk pokonał Węgrów, spisuje przemowe, które król wygłosił do swoich żołnierzy przed bitwą. Henryk polecił swojej kawalerii zaatakować Węgrów w jednej nieprzerwanej linii, trzymając tarcze, aby odeprzeć strzały wroga, a następnie szarżować na nich bez łamania szeregów. W ten sposób węgierscy łucznicy nie mogliby nasadzić strzały i ponownie strzelać, a lekko opancerzeni Madziarowie nie byliby w stanie wytrzymać natarcia ciężkiej kawalerii niemieckiej.[11] Z tego powodu Henryk poradził swojej ciężkiej kawalerii, aby zaatakowali Węgrów nieprzerwanymi liniami podczas ich pierwszego ataku, wypędzając ich z pola bitwy, nie pozwalając im się przegrupować i ponownie zaatakować. Ten wczesny atak Niemców, niezwykły w ich działaniach wojennych, zapobiegł ciężkim stratom spowodowanym przez węgierskie strzały w długiej walce, co uniemożliwiło również rozwiązanie ich rozkazu bojowego, podczas gdy lekko opancerzony wróg nie miał szans powodzenia przeciwko ich nadciągającej ścianie. tarcz i włóczni ciężkiej kawalerii. To pokazuje, że w 933 roku Henryk Ptasznik miał głęboką wiedzę na temat koczowniczej taktyki wojennej Węgrów, polegającej na zakłócaniu porządku bojowego wrogów, a następnie „zakrywaniu” splątanych linii wroga strzałami, które bez ich rozkazu bojowego poniosły ciężkie straty. . Wiedzę tę mógł zdobyć tylko z bitew, które toczył z Węgrami. Według źródeł ostatnią bitwą, jaką stoczył z nimi, była bitwa pod Riadą. Jest bardzo prawdopodobne, że wykorzystał swoje doświadczenie wyniesione z taktyki Węgrów obserwowanej w tej bitwie i na tej podstawie znalazł skuteczne rozwiązanie przeciw tej taktyce. Rozwiązanie zastosowane w ten sposób przez króla Henryka odzwierciedla taktykę zastosowaną przez Węgrów w bitwie pod Püchen.

Kampania węgierska w Europie w latach 919-920, która zaowocowała zwycięstwami węgierskimi pod Püchen przeciwko królowi Franków Wschodnich i przeciwko królowi Burgundii w 920 roku we Włoszech.

Na podstawie tego wtórnego źródła możemy stwierdzić, że w bitwie pod Püchen Węgrzy zastosowali swoją najbardziej znaną taktykę wojenną:

Armia węgierska posiadała jednostki, które atakowały i strzelały z dystansu w linie niemieckie, które broniły się za pomocą tarcz.

W pewnym momencie atakujące oddziały węgierskie udawały odwrót, zwabiając Niemców za sobą w miejsce, w którym czekały główne siły węgierskie, okrążając rozpadające się obecnie niemieckie linie bojowe, które z tego powodu nie mogły być już kontrolowane. Po wystrzeleniu na nich ze wszystkich kierunków burz strzał, Węgrzy w końcu zakończyli walkę w zwarciu na miecze i lance.

Jak wspomniano wcześniej, król uciekł do miasta Püchen. Dzięki ucieczce dał on mieszkańcom Püchen wielkie przywileje, które były największe w kraju, a poza tym wręczał im prezenty[12]. Te wielkie przywileje i bogate prezenty pokazują, że król Henryk był w wielkim niebezpieczeństwie utraty życia, więc jego klęska i straty musiały być ciężkie. Z Annales Corbeienses wiemy, że po bitwie Węgrzy „okrutnie splądrowali Saksonię” i zabrali dużą ilość łupów.[13] Nie wiemy, czy ta bitwa miała inne konsekwencje, np. wznowienie płacenia daniny od króla niemieckiego. Jednak w 924 r., po kolejnej wyprawie w Saksonii, kiedy król, wciąż pamiętając swoją porażkę pod Püchen i czując się zbyt słaby, by stawić opór dalej, wycofał się do zamku Werla. Następnie przypadkowe wpadnięcie ważnego węgierskiego księcia lub wodza w ręce Niemców skłoniło Madziarów do negocjacji z Henrykiem, po których zawarto traktat pokojowy, w którym król zgodził się płacić Madziarom daninę przez dziewięć lat.[14]

Następstwa

Po zwycięstwie nad Henrykiem Ptasznikiem armia węgierska kontynuowała kampanię w kierunku zachodnich Franków, wkraczając do Lotaryngii, wówczas frankijskiej prowincji, pod koniec 919 r. Zachodniofrankijski król Karol III Prostak wysłał rozkaz do wszystkich szlachciców i sił zbrojnych. księstwa do przyłączenia się do jego armii[15], aby walczyć z nimi, ale oprócz Heriberta, arcybiskupa Reims i jego 1.500 żołnierzy, nikt nie chciał ryzykować życia. Dlatego król musiał wycofać się do jednego ze swoich warownych miast i pozwolić im splądrować jego królestwo; więc splądrowali Lotaryngię i wiele części Francji.[16]

Fakt, że francuski król i jego arystokraci pozwolili Węgrom robić, co im się podoba w państwie zachodniofrankijskim, pokazuje, jak bardzo obawiali się walki z nimi w otwartej bitwie. Z pewnością słyszeli wieści o ciężkich porażkach poniesionych przez Niemców, które spowodowały tyle śmierci wśród książąt i szlachty sąsiedniego kraju.[17]

Węgry i regiony, które w latach 926-932 oddały im haracz lub pieniądze na ochronę.

Zimą 920 roku Węgrzy pojawiają się najpierw w Burgundii, potem w Królestwie Włoch, w Lombardii, przybywając z północnego zachodu lub zachodu, czyli z państwa zachodniofrankijskiego. Trasa ta będzie wykorzystywana przez nich również w innych latach, np. w 937 i 954. Większość historyków dochodzi do wniosku, że kampania włoska od 920 r. została przeprowadzona przez Węgrów, którzy pokonali Henryka Ptasznika i splądrowali Lotaryngię i państwo zachodnich Franków, teraz w drodze do domu.[18][19][20] Poza tym Włochy wydawały się oczywistą drogą powrotną dla Węgrów – ponieważ ich cesarz Berengar I był jednym z ich najbardziej lojalnych sojuszników. Mieli też inny powód – niektórzy Włosi byli niezadowoleni z Berengara i zaprosili króla Górnej Burgundii Rudolfa I, aby został ich władcą. Tak więc Rudolf II zaatakował Włochy przez Lombardię. Ponieważ Berengar oddał hołd Węgrom, a oni w zamian zobowiązali się do obrony go przed jego wrogami; ponadto cesarz miał wielu osobistych przyjaciół wśród węgierskich dowódców.[21] Pewne jest, że wysłał posłów do Węgrów przebywających we Francji, aby pomogli mu w walce z Rudolfem. Dlatego w lutym 920 r. powracające wojska węgierskie sięgnęły spoza wojsk króla burgundzkiego i jego włoskich sojuszników i pokonały je, a następnie splądrowały okolice włoskich miast (m.in. Bergamo), które wspierały Rudolfa[19][20] Pomimo swojej klęski Rudolf II nadal był kandydatem do tronu włoskiego, wspierał włoskie bunty i atakował Włochy, a Berengar ponownie użył przeciwko nim wojsk węgierskich. Na przykład w 921 r. wojska węgierskie dowodzone przez Dursaka i Bogáta pokonały włoskich powstańców między Brescią a Weroną, a 24 marca 924 r. Siły wegierskie dowodzone przez Szalárd zajęły na prośbę Berengara Pawię, stolicę królestwa włoskiego – zwolenniak Rudolfa II[22]. Pomimo tej pomocy Berengar I został zamordowany 7 kwietnia 924 r. w Weronie, a ostatecznie Rudolf II został wybrany na króla Włoch. Ale wkrótce Włosi również zbuntowali się przeciwko niemu, a w 926 roku został pokonany i zmuszony do wyrzeczenia się królestwa włoskiego przez swojego byłego sojusznika, Hugo z Arles, sprzymierzonego z Węgrami. Hugo z Arles został królem Włoch, a cena była taka, że ​​zaczął składać hołd Węgrom.[23]

Zwycięstwo Węgier pod Püchen zapewniło węgierskim przewagę wojskową w Europie Środkowej, Zachodniej i Południowej na kolejne czternaście lat (do 933 r., tj. [[Riade|bitwy nad Riadą), umocniło ich sojusze z krajami, które złożyły im hołd (Bawaria, Szwabia, Królestwo Włoch), zapewnił od 924 r. daninę z państwa wschodniofrankijskiego i poszerzył długość i zasięg węgierskich kampanii, aż do wybrzeży Atlantyku, granic Hiszpanii i południowych Włoch.[24]

Przypisy

  1. Thietmari Merseburgensis Episcopi Chronicon, Die Chronik des Bischofs Thietmar von Merseburg und ihre Korveier Überarbeitung Zarchiwizowano] 2019-05-17 na Wayback Machine opublikowany przez Roberta Holtzmanna. Berlin Weidmannsche Buchhandlung, 1935, ss. 21-22.
  2. Antapodosis of Liutprand of Cremona. In Györffy György: A magyarok elődeiről és a honfoglalásról; Osiris Kiadó, Budapest, 2002 ss. 217-218
  3. Reuter, Timothy. Germany in the Early Middle Ages 800–1056. New York: Longman, 1991., ss. 129-130.
  4. Bóna, István (2000). A magyarok és Európa a 9-10. században [Węgrzy i Europa w IX–X wieku]. Budapest: História - MTA Történettudományi Intézete. ss. 37–38. ISBN 963-8312-67-X.
  5. 5,0 5,1 5,2 Bóna István 2000 s. 38.
  6. Reuter, Timothy, 1991 ss. 136-137.
  7. Vajay Szabolcs, Der Eintritt des ungarischen Staemmebundes in die Europaeische Geschichte (862-933) Ungarisches Institut München. V. Hase & Koehler Verlag. Mainz, 1968, s. 61
  8. Antapodosis Liutpranda z Cremony. W: Györffy György, 2002 s. 217. Polskie tłumaczenie z wersji angielskiej (z węgierskiego): „W tym samym czasie, gdy Węgrzy usłyszeli o śmierci króla Konrada i sukcesji na tronie Henryka, zaczęli mówić między sobą: „Może nowy król chce wprowadzić nowe zwyczaje. Zbierzmy więc wielką armię, siądźmy na konie i sprawdźmy, czy król Henryk jest skłonny zapłacić nam należną nam daninę. Bo jeśli nie różni się od innych królów – jak wierzymy — jego kraj zostanie zniszczony przez masakrę i niezmierzony ogień."
  9. Györffy György 2002, s. 214 z Antapodosis Liutpranda z Cremony. Polskie tłumaczenie z wersji angielskiej (z węgierskiego): „Chociaż Węgrzy spełnili swoje oczekiwania, ich podłość nie została zaspokojona tak bezmierną rzezią chrześcijan, ale aby zaspokoić swój perfidny gniew, galopowali przez hrabstwa Bawarczyków, Szwabów, Franków i Sasów, paląc wszystko. Rzeczywiście, nie pozostał nikt, kto mógłby czekać na ich przybycie, w innym miejscu niż miejsca ufortyfikowane wielkim wysiłkiem lub z natury. Ludzie, którzy tu mieszkali, oddawali im hołd przez wiele lat.”
  10. Baják lászló: A fejedelmek kora. A korai magyar történet időrendi vázlata. II. rész. 900-1000 ("The Era of the Princes. The chronological sketch of the early Hungarian history. II. part. 900-1000"); ÓMT, Budapest, 2000 s. 14.
  11. Györffy György 2002, s. 218 w Antapodosis Liutpranda z Cremony. Polskie tłumaczenie z wersji angielskiej (z węgierskiego): „Gdy zaczynasz walkę, nikt nie powinien iść przed swoim towarzyszem broni, nawet jeśli jego koń jest szybszy, ale z jednej strony chroniony twoimi tarczami, odeprzyj swoje pierwsze strzały tarczami, niż szybkim galopem i zaciekłym atakiem zaciekłości oni [uniemożliwiając im] wystrzelenie strzał po raz drugi, dopóki nie poczują ran zadanych przez twoją broń.”
  12. Thietmar, 1935, ss. 21-22. Łaciński oryginalny tekst: „Rex autem Avares sepenumero insurgentes expulit. Et cum in uno dierum hos inpari congressu ledere temptaret, victus in urbem, quae Bichni vocatur, fugit; ibique mortis periculum evadens, urbanos maiori gloria, quam hactenus haberent vel comprovinciales hodie teneant, et ad haec muneribus dignis honorat." Polskie tłumaczenie (z wersji angielskiej): Król wypędził Awarów [Madziarów], którzy wielokrotnie atakowali jego kraj. A gdy kiedyś, przy niewystarczających siłach, odważył się ich zaatakować, został pokonany i uciekł do miasta o nazwie Bichni [Püchen]. Ponieważ tam uniknął śmierci, dał obywatelom te same większe przywileje, niż mieli wcześniej, i które do dziś nie mają sobie równych wśród swoich rodaków, a poza tym dał im również bogate prezenty
  13. Kristó Gyula: Levedi törzsszövetségétől Szent István Államáig; Magvető Könyvkiadó, Budapest, 1980, s. 249.
  14. Res gestae Saxonicae sive annalium libri tres Widukinda z Korbei. W: Györffy György 2002 s. 234.
  15. Bóna, 2000, s. 49.
  16. Kristó Gyula 1980, ss. 249-250.
  17. Reuter, Timothy, 1991 ss. 129-130.
  18. Vajay 1968, s. 62.
  19. 19,0 19,1 Kristó Gyula 1980, s. 251.
  20. 20,0 20,1 Bóna István 2000 s. 44.
  21. Antapodosis Luidpranda z Cremony. W: Györffy György, 2002, s. 219. Polskie tłumaczenie z wersji angielskiej (z węgierskiego): „Podczas negocjacji, bez ich wiedzy, Węgrzy przybyli do Werony, której dwaj lordowie, Dursak i Bogát byli w dobrej przyjaźni z Berengarem”.
  22. Baják László 2000, ss. 16-17.
  23. Bóna, 2000, s. 45.
  24. Baják László 2000, ss. 15-20.
Pücheni csata
Bitwa pod Püchen
Węgierskie najazdy na Europę
Czas 919
Miejsce obok miasta Püchen, dzisiaj Püchau
miasto w okręgu Machern w Saksonii
Wynik Zwycięstwo Węgier
Strony konfliktu
Państwo wschodniofrankijskie Księstwo Węgier
Dowódcy
Henryk I Ptasznik Nieznany dowódca węgierski
Zaangażowane jednostki
nieznane nieznane
Siły
nieznane nieznane
Straty
Ciężkie Nieistotne