Niepokalanów Świętego Maksymiliana |
![]() |
Dedykacja Jego Ekscelencji Biskupowi Bohdanowi Bejze z wyrazami głębokiego szacunku i serdecznym wspomnieniem lat szkolnych 1946-1947 dedykuje autor |
Akt oddania się Niepokalanej O Niepokalana – nieba i ziemi Królowo, Ucieczko grzesznych i Matko nasza najmiłościwsza, Ty, której Bóg cały porządek miłosierdzia powierzyć raczył, ja niegodny grzesznik, rzucam się do stóp Twoich kornie błagając, abyś mnie całego i zupełnie na rzecz i własność swoją przyjąć raczyła i uczyniła ze mnie, wraz ze wszystkim władzami mej duszy i ciała, i z całym mym życiem, śmiercią i wiecznością, cokolwiek Ci się podoba. Użyj także, jeżeli zechcesz, mnie całego, bez żadnego zastrzeżenia, do dokonania tego, co o Tobie powiedziano: "Ona zetrze głowę twoją", jako też: Wszystkie herezje samaś zniszczyła na całym świecie", abym w Twoich niepokalanych i najmiłościwszych rękach A się użytecznym narzędziem do zaszczepienia i jak najsilniejszego wzrostu Twej chwały w tylu zbłąkanych i obojętnych duszach, a w ten sposób do jak największego rozszerzenia błogiego Królestwa Najświętszego Serca Jezusowego; albowiem gdzie Ty wejdziesz, tam łaskę nawrócenia i uświęcenia wypraszasz, przez Twoje bowiem ręce wszelkie łaski z Najsłodszego Serca Jezusowego na nas spływają. V. Dozwól mi chwalić Cię, Panno Przenajświętsza. Najważniejszym zadaniem Niepokalanowa jest uświęcenie braci, uświęcenie nas samych. Musimy o tym stale pamiętać, bo to bardzo, a bardzo ważna rzecz – uświęcenie własne. Konferencja Świętego Maksymiliana Niepokalanów, 29.VIII.1937
Niepokalanów jest centralą Militiae Immaculatae. Co to jest M.I. mniej więcej wiemy. Mamy zdobywać dusze dla Niepokalanej. Przypomnijmy sobie, jak to się dzieje i jak to Niepokalana robi. Każdy z nas miał chwilę przyjęcia do Niepokalanowa. Zwyczajnie to było tak: przychodzi do domu "Rycerz". Z "Rycerza" poznaliśmy i pokochaliśmy Niepokalanów, a raczej samą Niepokalaną. ona coraz bardziej zbliżała nas do siebie, aż dusza zerwała więzy świata i uleciała do Niepokalanowa (…). Konferencja Świętego Maksymiliana
Niepokalanów, 8.XI.1936
Mamy wyraźnie określony cel "starać się o nawrócenie heretyków, schizmatyków itd., a zwłaszcza masonów, czyli wszystkich, którzy nawrócenia potrzebują, którzy źle żyją". Konferencja Świętego Maksymiliana
Niepokalanów, 8.XII.1937
Ważną jest rzeczą współpraca bo za każdym odpowiedzeniem łasce Bożej przychodzą nowe łaski. Im wierniejsi będziemy tym łaskom, możemy mieć nadzieję, że otrzymamy ich jeszcze więcej. Wystarczy jedno: że dziś, że teraz z tą łaską będziemy współpracować. A co później będzie, zostawić to Jej, niech on się troszczy. Nie trapić się, nie gryźć się. Zostawamy to, co było, zostawmy to co będzie i to co jest, Jej pozostawmy, pozwólmy się Jej prowadzić. ona nas uświęci, ale tylko ona. To jest warunek najważniejszy, żebyśmy sami Jej się oddali. Konferencja Świętego Maksymiliana
Niepokalanów, 8.XII.1937
Potem następują środki "Wszelkie środki byle godziwe – więc wszelkie jakie były i będą. Niech te najnowsze wynalazki i urządzenia służą najpierw Jej, dla Jej chwały. Konferencja Świętego Maksymiliana
Niepokalanów, 8.XII.1937
Kiedyż to Niepokalana zawładnie światem? Kiedy w każdym kraju powstanie Jej Niepokalanów i Jej Rycerz w każdym języku do każdego zawita domu, pałacu, lepianki?… Kiedyż Jej medalik spocznie na każdej piersi i dla niej będzie biło każde serce na kuli ziemskiej?… Konferencja Świętego Maksymiliana
Mugenzai no Sono, 10.I.1934
Placówka o zabarwieniu trochę heroicznym, jaką jest i musi yć Niepokalanów, jeżeli chce naprawdę osiągnąć swój cel tj. nie tylko bronić wiary, przyczynić się do zbawienia dusz, ale w brawurowym ataku, nie pamiętając zupełnie o sobie, zdobywać dla Niepokalanej duszę po duszy, placówkę po placówce, zatknąć Jej sztandary na wydawnictwach dzienników, prasy periodycznej i nieperiodycznej, agencjach prasowych, antenach radiowych, pałacach sztuki, literatury, teatrach, kinach, sejmach i senatach, słowem wszędzie po całym świecie i dopilnować by nikt nigdy nie zdołał tych sztandarów usunąć. Wtedy padną herezje, ateizmy, masoneria i wszystkie inne podobne z grzechów płynące głupstwa. Tak sobie wyobrażam Niepokalanów, może to i przesada, ale zdaje się, że bez tego nadzwyczajnego ideału misyjnego Niepokalanów nie ma racji bytu. z listu Świętego Maksymiliana do O. Prowincjała
Niepokalanów, 21.XII.1928
Krajowa Centrala Rycerstwa Niepokalanej w Polsce, ustanowiona najpierw w Krakowie w konwencie Ojców Franciszkanów, następnie na pięć lat przeniesiona do konwentu grodzieńskiego wskutek rozwoju, od roku 1927 stanowi specjalny konwent tegoż Zakonu Ojców Franciszkanów pod z listu Świętego Maksymiliana do Ojca Świętego Niepokalanów, 27.XI.1937
Na ogół prasa socjalistyczno-komunistyczno-masońska ciągle łączy napaść na religię i instytucje kościelne z Niepokalanowem, "Rycerzem Niepokalanej" lub "Małym Dziennikiem". Dziś przypadkowo dostałem do ręki zabłąkany do nas numer Ameryka – Echo z Ameryki i tam też podobne rzeczy spotkałem. Widać że Niepokalanów i wydawnictwa Rycerstwa Niepokalanej diabłu się nie podobają. z listu Świętego Maksymiliana do Ojca Prowincjała Niepokalanów, 13.XI.1937
Każdy z nas i cały Niepokalanów, ponieważ jest Niepokalanej, musi naśladować Niepokalaną w życiu, musi być ukryty, nieznany, pod Jej płaszczem schowany i Ją tylko należy wysuwać na pierwsze miejsce, a samemu nawet nie wyglądać spod płaszcza. Nie przypisywać sobie czegoś, co się właściwie Jej należy. Konferencja Świętego Maksymiliana
Niepokalanów, 8.XII.1936
Wiemy wszyscy, że celem naszym jako członków Milicji jest starać się być własnością Niepokalanej, by być Jej rycerzami. Konferencja Świętego Maksymiliana
Niepokalanów, 1.V.1938
Z wyjątkiem Matki Najświętszej wszyscy oddajemy cześć Panu Jezusowi niedoskonałą, skalaną i skończoną. Z powodu więc naszej ułomności potrzeba nam pośrednictwa. Jak Pan Bóg dał nam Pośrednictwo Jezusa Chrystusa, tak Pan Jezus dał nam za Pośrednika Niepokalaną. Niepokalana nie miała najmniejszego grzechu, ona jedna tylko oddaje Panu Jezusowi cześć nieskalaną. Pan Jezus jest nie tylko Bogiem, ale i Człowiekiem. To, co Maryja daje Panu Jezusowi, jest nieskalane, a Pan Jezus zaś oddaje to Bogu Ojcu jako nieskończone. Wtedy ta cześć, którą my oddajemy Panu Jezusowi przez Maryję, jest nieskalana i nieskończona. Konferencja Świętego Maksymiliana
Niepokalanów, 23.VI.1936
W takim właśnie ważkim historycznie okresie żył Rajmund Kolbe, beatyfikowany w r. 1971 i kanonizowany w r. 1982 jako Święty Maksymilian Maria Kolbe, nazwany przez papieża Jana Pawła II "patronem naszych trudnych czasów". Ojciec Maksymilian już na początku stulecia przewidywał bardzo skomplikowaną i trudną sytuację obecną i aby jej przeciwdziałać 16 października 1917 r., tuż po Ostatnim Objawieniu Fatimskim, jako kleryk jeszcze, założył w Rzymie Rycerstwo Niepokalanej – Militia Immaculatae – MI – dla obrony świata i ludzkości przed planowaną wcześniej, a grożącą obecnie ateizacją – "nie siłą ręczną, ale rozumem – trzeba być mądrym" – napisał wówczas. Po powrocie do kraju, do Krakowa, w r. 1921 wydał pierwszy, zredagowany przez siebie, numer "Rycerza Niepokalanej", pisma zamierzonego jako oręż w walce ze wszelkim złem – przeciwnik bowiem zdecydował na jednym ze swoich zjazdów: "my rozumowaniem Kościoła nie zwyciężymy, ale korupcją obyczajów". Następne edycje "Rycerza" wychodziły w Grodnie, dokąd Ojciec Maksymilian przeniósł się z kilkoma Współbraćmi ze względu na szczupłość miejsca w wydawnictwie krakowskim – zapotrzebowanie na pismo rosło. W roku 1927, na ziemi ofiarowanej przez Księcia Jana Druckiego-Lubeckiego w Teresinie- Paprotnej (na ich pograniczu) koło Sochaczewa, Ojciec Kolbe ustanowił Zgromadzenie Franciszkańskie o wybitnie maryjnym duchu – był jego pierwszym gwardianem. Miejsce to nazwał Niepokalanowem i wraz ze swoimi Współbraćmi – dosłownie na "gołej ziemi" – rozpoczął wznoszenie zabudowań klasztornych z leszu (tłucznia żużlowego) i drewnianego kościoła- kaplicy. Obecnie, po 65 latach, centrum tego Zgromadzenia i klasztoru stanowią: wydawnictwo "Rycerza Niepokalanej" i "Informatorów", oraz Niższe Seminarium Duchowne. Wszyscy mieszkający tu zakonnicy – obecnie w liczbie trzystu kilkudziesięciu – służą Wydawnictwu swoją różnoraką pracą. W roku 1939 nakład "Rycerza" osiągnął milion egzemplarzy, obecnie liczy trzysta tysięcy. Przed wojną ukazywało się tu 6 tytułów, w tym "Mały dziennik" – popularna gazeta codzienna. Było to największe katolickie centrum wydawnicze Polski przedwrześniowej. Setna rocznica urodzin Świętego Maksymiliana – 8 stycznia 1994 roku, jest okazją i powodem do graficznego zilustrowania Jego dzieła – fenomenu budownictwa, architektury, organizacji i przede wszystkim ducha – po niepełnych siedmiu dziesiątkach lat istnienia Niepokalanów stanowi obecnie enklawę samodzielną administracyjnie i gospodarczo. Kościół pod wezwaniem Matki Boskiej Wszechpośredniczki Łask, ufundowany w r. 1938, konsekrowany był w r. 1954, autorem jest inż. arch. Z. Gawlik. W r. 1980 świątynia mianowana została Bazyliką Mniejszą – już dzisiaj jest zabytkiem architektury sakralnej, unikalnej w koncepcji i realizacji. Do tego wspólnego Sanktuarium – Niepokalanej i św. Maksymiliana pielgrzymują ludzie z całej Polski i ze świata – z Europy i ze wszystkich kontynentów. Ojciec Kolbe kilka lat życia spędził w dalekich podróżach, po odległych od Polski ziemiach. W Japonii także założył Niepokalanów oraz Zgromadzenie Franciszkanek Rycerek Niepokalanej. Obecnie zostało ono przeniesione na teren Polski – liczy już 20 Sióstr – przełożoną jego jest Japonka. Samo Sanktuarium jest również unikalne – nie mieszczące się w stereotypie – nie ma w nim bowiem relikwii Świętego – stanowią je duch i siła idei – po Nim zaś samym pozostały jedynie sprzęty, odzież, rzeczy, które używał, dwie cele, w których mieszkał i pracował – stara i nowa, schody, po których chodził, pierwszy drewniany kościół-kaplica, w której się modlił, figurka Niepokalanej, którą adorował, nowsze zabudowania klasztorne, oraz cały teren, po którym się poruszał w latach 1927-1941. W tym ostatnim roku, w dniu 14 sierpnia, w obozie oświęcimskim poniósł męczeńską śmierć w obronie życia drugiego człowieka – tak, jak to kiedyś zamierzył mówiąc, że śmierć w łóżku nie jest dość godna, że chce być jak największym świętym i pragnie umrzeć jako męczennik dający świadectwo Ewangelii, bowiem nie ma większej miłości ponad tę, w której człowiek życie swoje oddaje za drugiego człowieka. Niniejsza pozycja wydawnicza została zamierzona jako wyraz hołdu i najwyższej czci dla Świętego Maksymiliana Marii Kolbego, z intencją upowszechnienia i wizualnego przybliżenia Oglądającym Jego wielkie, wiekopomne dzieło – Niepokalalnów, zrodzony z Jego inicjatywy i wręcz uporu w służbie Niepokalanej i Chrystusa i z miłości do człowieka, o którego zabiegał w swojej prasie przez potężny środek przekazu – słowo pisane, mogące dotrzeć wszędzie, a postawił temu słowu Św. Maksymilian takie naczelne zadania:
Zgodnie z życzeniem i zaleceniem św. Maksymiliana, dotyczącego korzystania ze "wszystkich środków, byle godziwych", wybudowana w Niepokalanowie jeszcze przed wojną rozgłośnia radiowa emitowała modlitwy, nabożeństwa i inne audycje. Obecnie czyni to katolicka rozgłośnia o ogólnopolskim zasięgu – "Radio Maryja" z Torunia oraz wiele rozgłośni regionalnych o lokalnym zasięgu. Od r. 1985 odbywają się tu Festiwale Filmów Religijnych im. Ojca Maksymiliana Kolbego; ostatni, tegoroczny miał charakter międzynarodowy.
Wrocław, sierpień 1993 r. Spis ilustracji
|
Stan: nakład wyczerpany
ISBN: 83-86533-40-4
Rok: 1995
Pozycja wydawnicza: 74
Numer: 15
Typ: Teka
01 *04 *
05 *
06 *
07 *
08 *
10 *
11 *
12 *
13 *
15 *
16 *
17 *
18 *
19 *
20 *
21 *
22 *
25 *
27 *
28 *
31 *
34 *
35 *
36 *
37 *
38 *
39 *
41 *
42 *
45 *
46 *
47 *
48 *
49 *
50 *
51 *
52 ***
55 *
56 *
57 *
58 *
59 *
60 *