Życiorys Ryszarda Natusiewicza

Syn Jana i Wandy z Kołłątajów z Berdowszczyzny (na południe od Łunny n/Niemnem) – profesor zwyczajny. architekt urodzony 12 lutego 1927 r. w Grodnie nad Niemnem, studiował w latach 1947-1952 na Wydziale Architektury Politechniki Wrocławskiej. Po uzyskaniu dyplomu architekta, magistra nauk technicznych, został zatrudniony na tejże uczelni jako asystent, następnie starszy asystent, adiunkt, docent, a obecnie profesor. Pracę doktorską na temat „Adaptacja staromiejskiego placu Nowy Targ we Wrocławiu na współczesny zespół mieszkaniowy” obronił w 1968. Przerwa w pracy na Politechnice Wrocławskiej w okresie 1968-1980 była represją ówczesnych władz uczelni za udział w wystąpieniach studenckich w roku 1968. W okresie 1978-1980 pracował jako docent na Politechnice Śląskiej w Gliwicach. Urlopowany z tejże uczelni był zatrudniony na kontrakcie w przedsiębiorstwie ETAU (Bureau d’Etudes de Travaux Publics d’Architecture et d’Urbanisme) w Algierii. W okresie odbudowy Wrocławia i Dolnego Śląska pracował w biurach projektowych przy wielu zagadnieniach urbanistyczno – architektonicznych, a następnie ich realizacjach. Brał udział w 21 konkursach urbanistyczno – architektonicznych krajowych i zagranicznych, uzyskał kilkanaście nagród i wyróżnień.
W roku 1980 otrzymał status twórcy nr 205.
Już jako student rozpoczął uprawiać swoją życiową pasję rysownika architektury.
Ze szkicownikiem przemierzył tysiące kilometrów w kraju i za granicą „zapisując” na swoich kartkach brystolu liczne (kilkanaście tysięcy) rysunki – szkice architektury zabytkowej i współczesnej, a także pejzaże je otaczające, bądź do niej prowadzące. Szczególnym upodobaniem Ryszarda Natusiewicza rysownika jest bogata we wszystkich okresach architektura sakralna – poczynając od świątyń starożytnych w rejonie Morza Śródziemnego poprzez wspaniałe dzieła wszystkich okresów historii Europy, Afryki pn. i Bliskiego Wschodu, do twórczości rodzimych budowniczych, niepowtarzalnych wiejskich kościółków i kapliczek przydrożnych włącznie.
Cechą charakterystyczną zarówno wybranych obiektów jak też ich przedstawienia jest to, co w języku francuskim wyraża słowo „esprit”. Rysowane obiekty, choć niejednokrotnie przetrwały w postaci szczątkowej, tchną duchem, który je stworzył – tym samym duchem zostały odebrane i przekazane oglądającym, co czyni je przydatnymi dla dalszego ich przekazywania i utrzymywania ciągłości kultury europejskiej.